Remis w Drezdenku.
Kolejny mecz i kolejny, w którym przez większość spotkania musimy sobie radzić w 10. Nierozważne zachowanie jednego z naszych zawodników sprawia, że od 25 minuty meczu po czerwonej kartce za niesportowe zachowanie utrudniamy sobie zadanie. Jednak mimo gry w osłabieniu to my jesteśmy zespołem groźniejszym i za sprawą Piotra Budy wychodzimy na prowadzenie. Dużo kontrowersji wywołała sytuacja z drugiej połowy, gdzie to po kopnięciu przez rywala naszego zawodnika sędzia kontrowersyjnie przyznał rzut karny drużynie dla gospodarzy, który zamienili go na gola. Trzeba przyznać, że strzał z rzutu karnego był jedynym celnym strzałem oddanym na naszą bramkę w całym spotkaniu.
Za tydzień u siebie podejmiemy drużynę z Torzymia.
Komentarze